Barwa Sulphur - antybakteryjna maseczka do twarzy

Całkiem niedawno pisałam dla Was recenzję kremu do twarzy marki Barwa. To był mój pierwszy raz kiedy miałam styczność z tą marką i bardzo się z nią polubiłam. Stwierdziłam więc, że nie mogę skończyć na jednym produkcie i znalazłam coś nowego. Zanim zdążył mi się skończyć krem od Barwy zamówiłam również zestaw maseczek do twarzy. 

Barwa Sulphur - antybakteryjna maska normalizująca przeciw trądzikowi

Maska pakowana jest w jednorazowych opakowaniach (podobne jak w przypadku próbek) 2 razy 5ml, w cenie 5 złotych. Myślę że ten sposób zapakowania produktu ma zarówno swoje wady jak i zalety. Przede wszystkim w niskiej cenie możemy dostać dwie maseczki i w przypadku gdy stwierdzimy, że to nie jest kosmetyk dla nas to nie będziemy za bardzo stratni. Jednak gdy zależy nam na regularnym stosowaniu tej właśnie maseczki to wydaje mi się, że wyciskanie kosmetyku z tych opakowań nie jest ani wygodne ani przyjemne. Mimo to, opakowanie tutaj gra drugą rolę, a więc teraz parę słów o samej maseczce.

Od producenta:

Maseczka siarkowa łagodzi objawy trądziku. Dzięki niej pory są zwężone i oczyszczone, a wydzielanie sebum zmniejszone. Maseczka ma działanie lekko złuszczające i matujące. Dzięki niej skóra jest matowa na dłużej, ma równomierny koloryt. Naskórek jest zregenerowany, a blizny potrądzikowe są mniej widoczne.

Sposób użycia:

Nałóż zawartość jednej saszetki na twarz, szyję i dekolt (omijając okolice oczu i ust). Po 10-15 minutach zmyj letnią wodą. Po zastosowaniu maseczki nałóż na twarz krem Barwa Siarkowa.

Moja ocena:

Niestety moja twarz po nałożeniu maseczki odrobinę piecze i robi się czerwona. Nie jest ona przeznaczona dla skóry wrażliwej, więc przy jej stosowaniu musimy być ostrożne. Mimo to działania nie da się przeoczyć. Kosmetyk fajnie się wchłania, a konsystencją przypomina krem. Mam lekkie uczucie ściągnięcia skóry, a po kilkukrotnym zastosowaniu zauważyłam, że krosty zdecydowanie przygasły. Po zmyciu jej z twarzy, moja skóra jest ładnie zmatowiona i oczyszczona. Dlatego też chętnie zaopatrzę się w kolejne saszetki i polecam Wam również ją wypróbować :)