Pierwsze dni jesieni, a tym samym ostatnie dni wakacji. Od poniedziałku powrót do rzeczywistości, a zatem wielki powrót na studia. Zaczynam trzeci rok, co oznacza pisanie pracy licencjackiej, do której jak na razie brak weny. Jak co roku po wakacjach, wielkie plany i nawrót ambicji w stylu "będę się uczyć na bieżąco", znacie to?
Zdjęcia udało się pstryknąć w jeden z ostatnich słonecznych dni i dzięki współpracy ze sklepem Gamiss. Dresowe jeansy, które możecie zobaczyć na zdjęciach zrobiły na mnie świetne wrażenie. Są bardzo wygodne i dobrze pasują do luźnych stylizacji. Za to bluzeczkę z tego samego sklepu mogę nosić na dwa sposoby, przy bardziej eleganckich outfitach wycięcie, które teraz widzicie na plecach może znaleźć się na dekolcie. Jestem pewna, że przy okazji innej stylizacji pokażę Wam ją w tej drugiej odsłonie!
OOTD
bluzka/blouse - Gamiss (KLIK)
spodnie/pants - Gamiss (KLIK)
bluza/jacket - no name
torebka/bag - no name
buty/sneakers - Nike
Super post!
OdpowiedzUsuńSpodnie świetne :) Też czekam na paczuchę z tego sklepu i jestem bardzo ciekawa czy będę zadowolona :P
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Juliet Monroe :)
Świetny outfit, bluza wpadła mi w oko :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńładnie
OdpowiedzUsuńZapraszam do MNIE
mega buty! pięknie wyglądasz ;*
OdpowiedzUsuńNice post
OdpowiedzUsuńLove Vikee
www.slavetofashion9771.blogspot.com
Świetny look idealnie Ci w nim <3
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Bardzo fajny LOOK! Swietnie wygladasz <3 :)
OdpowiedzUsuńfajna bluza!!! :-)
OdpowiedzUsuń